każda łza , która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła . każda życiowa porażka ją wzmocniła .
wczoraj była u mnie czapla i oglądałyśmy bajke , ale nie do końca , bo musiała już iśc do domu ;p samej to mi się już nie chciało dokańczać . a dziś byłyśmy z dziewczynami w Afryce . jakoś mi się spać chciało i wgl , ale se trochę pośpiewałam xD a po drodze weszłam jeszcze z agą na basen chwilę posiedzieć . znowu pewnie dziś posiedzę do 3 4 i będe spała do 12 . ale jebać trzeba te ferie wykorzystać . .