No to trochę mnie tutaj nie było. xD To dlatego że ani nie miałam czasu, ani chęci żeby tu pisać.

Wakacje na Majorce zdecydowanie udane. :) Szkoda tylko że tak szybko minęły, bo jeszcze bym tam sobie

posiedziała. :D Ale to nic, w następne wakacje wybierzemy się gdzieś na dłużej, tylko jeszcze nie wiemy

do końca gdzie. :) Za kilka dni do Polski więc znowu sobie trochę odpocznę. :D Pogoda w Londynie niesamowita,

aż chce się człowiekowi uśmiechać i wychodzić. :) Szkoda tylko że jak słoneczko tak wysoko świeci to

trzeba pracować. :c No ale ktoś musi. Za niedługo znowu do pracy, oby dzisiejszy dzień minął tak szybko jak wczorajszy. :)

Wyjazd do Polski szykuje dużą jak dla mnie zmianę... ciekawe czy wyjdzie mi naa dobre. :D Zobaczymy jak wrócę

z powrotem do Londynu. Pobyt Pauli i Wiki też strasznie szybko minął i już od ponad dwóch tygodni są u siebie. :)

Aż szok, że ten czas tak szybko leci. Ile to już mam lat? 19, taak, od 8 dni mam już 19 lat - ale ze mnie stara dupa. :D

Cała masa pomysłów na swoje życie, a ani jeden nie jest jeszcze do końca realizowany. xD

Ostatnio zauważyłam że coraz więcej moich znajomych zachodzi w ciążę, w zastraszającym tempie bym

nawet powiedziała. XD Mam małego czarnego kotka, nazwałam go Lucky, bo przypomina mi o pewnym kocie,

którego zawsze gdy byłam smutna mijałam po drodze do College'u - jakby wiedział kiedy ma się pojawiać

żeby mnie podnieść na duchu. :) Mały szkodnik z niego, ale kochany. :D

A plany na resztę wakacji? Żadnych, praca i praca. Jedynie dwa dni wolnego na urodziny Kamila. :)

Okej, mykam, bo trzeba się powoli zbierać do pracy, a jeszcze się do końca nie spakowałam. ;D

Zostawiam piosenkę, której dzisiaj na okrągło słucham:

https://www.youtube.com/watch?v=psuRGfAaju4&hd=1

A tu mój filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=4djxIQqKH-c&feature=youtu.be&hd=1

 Miłych wakacji. :)