tak nasz bombelek rośnie...
doktor się śmiał ze idzie w ilosc a nie w jakość
bo małemu nie wykrztałciła się ta glówka w bioderkach
wreszcie ktos nas odwiedza ze szkołą też daje radę nie jest żle
w czwartek wkońcu szczepienie miesiąc czekaliśmy za dostawą szczepionki...
co to ma byś masakra...
ja miałam zacząć biegać ale nie mam kiedy...
w końcu muszę się zabrać zeby wrócić do wagi z przed ciąży:)