Dziś mam dla Was recenzję cudeńka Lemax Colour Nail Enamel.
Lakier a w zasadzie lakiery te zachwyciły mnie swoimi kolorami, drobinkami i łatwością nakładania.
Lemax Colour Nail Enamel
Pojemność: 8 ml
Cena: 3,50 zł
Krycie: 3 warstwy
Kolor: delikatne, pastelowe, nie bledną
Konsystencja: rzadka, nie rozlewa się na skórki
Co mogę o nim powiedzieć?
Na początku jak je zobaczyłam nie byłam w euforii, nie zauroczyły mnie jakoś specjalnie, nie kupiłam ich. Gdy byłam w sklepie drugi raz, sięgnęłam po jedną buteleczkę a potem... po drugą. To była dobra decyzja!
Lemax zaskoczył mnie jakością, oczywiście pozytywnie :)
Lakiery Lemax które posiadam to szary - 18 i jasnoróżowy - 19. Odcień pierwszy jest śliczny, jest to piękna szarość z czarnymi drobinkami, zauroczył mnie. Drugi - jasny róż, pastelowy, pełen czarnych drobinek jest równie piękny jak szary.
Konsystencja tych lakierów jest dość rzadka, nie rozlewa się jednak na skórki. Pędzelek, który jest prosto ścięty i nie szeroki ułatwia aplikacje lakieru i jego rozprowadzanie.
Nie robi smug, jednak dopiero 3 warstwa pozostawia zadowalający efekt, schnie dość szybko i nie pozostawia nieprzyjemnego zapachu.
Ze zmywaniem, nie ma większego problemu, zmywa się on jak zwykły lakier.
Z jakości jestem bardzo zadowolona, po 3 dniach starły się lekko końcówki, pod koniec dnia 4 zaczął lekko odpryskiwać. Wytrzymał by pewnie dłużej, ale bardzo dużo zmywałam i prałam ręcznie.
Szczerze mówiąc nie wiem gdzie kupić te lakiery, ja kupowałam w małym sklepiku z kosmetykami, cena za jeden lakier to 3,50 zł, więc bardzo przyzwoicie.
Niedługo na moim facebookowym fanpagu pojawi się konkurs w którym będą do wygrania min. te lakiery, zapraszam! :)