Dobra! Koniec! Starczy tego swiatecznego obrzarstwa! ile mozna?! czuje,ze jakis kg i tak wrocil :( fuck! ale wszystko jest do zrobienia. Jutro jeszcze siedzimy w domku, koleda -,- wtorek juz do internatu! ciesze sie ograomnie,bo tesknie strasznie za tymi moimi mordeczkami :( co do niektorych niestety czas zmienic podejscie. juz nie bedzie tak jak wcześniej.
A co do jedzenia.. Teraz zaciskamy zęby i jedziemy! Dieta,dieta,dieta! Nie ma opierdalania! Cwiczenia, cwiczenia! nie poddajemy sie. Chce sie dobrze wygladac, trzeba pocoerpieć i sie pomęczyc. Trzymajcie kciuki! :D