W dusznej chwili czekam na wolność
niczym motyl w uwięzi
chcę wolności, beztroskości, pełnego luzu.
Czekam na wybawienie przez czas...
Kurczę w sobie myśli...
Żałuję, że nie mówię wszystkiego
ale nie będę marnować czasu na użalanie się.
Prześwity, błyski... to zamało .
Sen, dużo snu.
Myśl, dużo myśli.
Sterylizacja mózgu !
BACKSPACE !