japierdolekurwamacchuj.
Wasze zachowanie, które w chuj mnie rani. Słowa, które wypowiadam nie mają sensu i co z tego? Ale mnie to pomaga. Jedyne miejsce, które jest i bedzie przy mnie zawsze. Przynajmniej wiem, że nigdy pbl mnie nie zawiedzie. Chcę wyjść, wyjść i móc nie wracać, już nigdy. Zapomnieć o wszystkim co przeżyłam. Jest mi ciężko wiedząc, że tak do końca w nikim nie mam wsparcia. Okey, niby ludzie Ci są na codzień ale co z tego? Gdzie oni są gdy jestem w takiej sytuacji jak teraz? Najgorsze jest to, że raz nie mam siły, a chwile później mam wyjebane na to wszystko, bo wiem, że nie warto się przjemować. Umiesz liczyć? LICZ NA SIEBIE.
jest źle.
jest bardzo źle.
jedym słowem jest chujowo!