Jestem sobą i tak musi pozostać. Rozczarowują mnie moje ograniczenia, chciałabym być BARDZIEJ. Jednak za granicą to już nie ja.
Mogę być lepsza, wypełnić ten obszar wewnątrz granic. Ale jeśli to mi nie wystarcza, to znak, że znów nie widzę kolorów.
.
Nie przepłynę morza wpław. Nie przesunę granic. Pytanie - czy to wystarczy?
...