Skoro ona mogła to ja też!
Nawalam, jestem okropnaa... Z dnia na dzień popadam w jakąś rutynę i tracę motywacje:(
Jestem okropna, gruba, obleśna.!
Muszę coś ze sobą zrobić!
Chcę schudnąć- muszę schudnąć.
Jem tyle ile ja sobie pozwolę. Ja decyduję o tym ile zjem. Ja decyduję o tym że nie jem nic.
Boże. Tylko ta głupia słaba wola. Chrzani wszystko. Ale to moja wina. Zawsze ja muszę wszystko schrzanić.
Tak łatwo się poddać, tak łatwo upaść, a tak trudno się podnieść.
Schudnę! Schudnę! Muszę schudnąć! Będę chuda! Chude jest piękne.
To jest możliwe. Wystrczy uwierzyć w siebie, wytrzymać. To jest cel.