Czuję się taka żywa!!!
Nic dzisiaj nie jadłam, właśnie otorzyłam drugie piwo.
Kupiłam cztery, więc w najgorszym razie przyjmę dzisiaj 840 kcal.
Huhuhuhuh,
ale mam to w dupie.
Tak, mam w dupie kalorie, ćwiczenia,
mojego K. i cały świat
(oprócz Babci!).
Nic nie układa się po mojej myśli, ale - zgadnijcie - to też mam w dupie.
W jakiś sposób to wszystko mnie bawi.
Dobrze mi z tym moim szaleństwem i drżeniem rąk.
zostało 25 godzin i 30 minut.
"jeśli potrafisz się wczuć, znikają wszelkie przeszkody. Konflikty są Twoim żywiołem, pech zamienia się w nieziemski fart. Nie przyjmujesz tego z wdzięcznością, ale jako rzecz Ci należną. Jeżeli potrafisz się wczuć, to tak jakbyś wsiadł na czarodziejską karuzelę i rządził niepodzielnie."
- Stephen King.
Wczuwam się.