Zdjecie troche byle jakie bo juz mi brakuje troche i nie mam jakich wstawiac.. Dawno zadnych nie robilam, moze jutro sie tym zajme bo lubie foteczki xD
Hmm jest wieczor czyli czas w ktorym powinno sie zamknac oczy i odleciec do swiata naszych wyobrazen w snach... ale coz musze oczywiscie lamac zasady i robic na przekor wszystkiemu. Zamias ze spokojem odleciec ja mysle nad jakimis nie stworzonymi rzeczami lub 'co by bylo gdyby ..... ' co jest i tak uwazam bezsensu troche bo 1. Czasu nie cofne wiec po co mam rozpamietywac i myslec co moglam zmienic. 2. W przyszlosc tez lepiej jest niepatrzec bo rozmysle sobie cos i sie pozniej zalamie ze wyszlo inaczej... Z reszta i tak nie lubie nic planowac, chyba ze to jakas wieksza akcja lub cos waznego co dotyczy jakichs zmian..
Wracam wiec do moich z dupy wzietych przemyslen a wam mowie dobranoc, bo rano nie wstaniecie do szkoly, do ktorej pewno wiekszosci nie za bardzo chce sie wstawac. Zeby was wesprzec powiem ze mi takze nie usmiecha sie wstawac o tak wczesnej godzinie tylko po to zeby sluchac zjebek od nauczycieli ze znowu gadam , albo ze znowu cos kombinuje lub psuje nawet nie dotykajac niczego. To i tak z reszta lepsze niz sluchanie ze "pouczylabym sie troche w domu to bym rozumiala....." bla bla bla.... No chyba wlasnie po to ten nauczyciel jest zeby mi wytlumaczyl kurde cos jak nierozumiem, a nie gadal jakies teksty ktorych wyuczyl sie na pamiec pierdzielac to kazemu kto czegos nie umie.... -.-'