Dzisiaj Cj miał wielkie problemy ponieważ musiał odebrać brata z ważnej misji w Liberity City ale udało się zobaczyłem się ze Sweetem zabiliśmy paru ballasów jutro następny dzień na którym sie spotkamy . szczena mi opadła kiedy dowiedziałem sie że mój kumpel jest w Firmie ;/ chociaż lepsze to niż Ballasowie .Catalina dzisiaj rozdała nam po słynnym soczku zakupionym w san fierro . Jutro wracam z las venturas do Los Santos aby spotkać sie z Groove street
Pozdr O.G