Spełniam marzenia chociaż miałem być na dnie
a może by tak zacząć wszystko od nowa? WSZYSTKO!
wakacje, wakacje, wakacje, szukanie pracy.
poprawka mnie czeka w sierpniu, cholerna matematyka
potem studia, Kraków. to będzie to miejsce, na pewno
jestem przekonana że się uda
że dam rade
że pokaże wszystkim, ŻE MOGĘ!
czasem wątpię w to wszystko, wątpię w ludzi? Tracę zaufanie do najbliższych? dlaczego?
ale..
powiedzmy, że z niektórymi sprawami zaczyna się układać
szczęście. chociaż w tym jednym
wracam tutaj, ale nie wiem na jak długo