Prawie zapomniałam, że mam pb^^'
Przepraszam wszystkich, którym nie dawałam znaku życia...
Od września się pozmieniało
-zostałam uziemiona
-zdechł mi królik w październiku
-będę mieć indywidualne nauczanie
-niecierpię wszystkich terapii
-dostałam kotkę i nazwałam ją Agłaja
-gram z Adą w duecie (trochę średnio nam ostatnio idzie, ale się poprawi;) )
A zdjęcie z występu w Filharmonii. Bo wtedy wyszło i wszystko było piękne:)