Hej.
No więc posiedziałam troche u Miśki z Karoliną, pośmiałam się i ogólnie było spoko. ;)
Dopóki nie dostałam zawału. ;//
Masakra... wszystko wróciło. Już nie będzie tak jak dawniej.
Teraz sb siedze i zamulam i nie wiem już co mam ze sobą zrobić.
Beznadziejnie...
"Pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie. Co czułam? Nie pytaj, nie ważne."
"Chcę to naprawić, ale wiem, nie mam szansy. Jestem idiotą, który tęskni nocami."