Witam, mam zaledwie 19 lat, a już nienawidzę swojego ciała. Patrząc w lustro zamykam oczy. Nie mogę na siebie patrzeć. I choć wiele osób mówi mi, że przesadzam to i tak w mojej głowie dalej są te same myśli.. "tak bardzo chcę schudnąć, znaleźć w sobie tą pieprzoną motywację..."
Wiem, że wiele daje dobre nastawienie, wierzę w to. Ale widocznie potrzebowałam załozenia tego bloga, aby może dzieląc się z wami moimi uczuciami i sukcesami będzie mi łatwiej. Bardzo tego chcę. Dzisiaj musi się w końcu wszystko zmienić. Może chcesz dołączyć? Razem będzie łatwiej zrobic te kilka kroków na przód, zrzucić przez rozpoczęciem sezonu kilka kilogramów.
Wiem, że jeśli będziemy się nawzajem wspierać to to się uda. Próbowałam wiele razy, ale teraz jestem na skraju wytrzymałości. Nie chce posówać się do radykalnych metod. Przecież da się inaczej.
Wzrost: 179cm.
Waga: 68kg.
Cel: 60 kg.
Pozostało: 8kg.
Za mną: 0kg.
START!