I jak mam wierzyć? Jak mam ufać? Czemu znów okazało się, że nie jest tak jak miało być ? Po co to wszystko? Po co nadzieja? Po co Twoja radość? Po co moja wiara? Po co nam to było? Żeby spasować, bo tak łatwiej? Żeby ronić łzy?
Miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęściem.