Wiesz, to wciąż dla mnie dziwne, że niektórzy ludzie powiedzą, że mrówki to tylko mrówki
a ja widziałam mrówki, co zawstydziłyby niejednego architeka
budową swoich podziemnych królestw
i ilością labiryntów
które powstały bez kabli, ropy i wypłaty
tylko prawdziwej współpracy.