uwielbiam powroty do Kalisza!
dzięki Wam wracam do Stolicy z meeeega energią.
te kilka ostatnich dni były cuudowne.
nacieszyłam się Wami jak nigdy.
Aga,Seba, Nart, Kamlot, Ada, Wiktor, Garnuszek, Nizioł, Balu, Gola, Maczop
dlaaaaa Was cmok w krok!
i to jeszcze nie koniec!
jutro Wroclove a w sobotę przyjazd Olii.
lepiej być nie może! no!! <3