m: Dominika.
Luźny piątek. <3 Butów dalej nie kupiłam, jezu. Chyba zrobię to we wtorek. Właśnie ogarniam pokój, bo Ola na nockę przychodzi. Kurde, chyba trzeba kawę sobie zrobić, bo zasypiam. Tak to jest, jak człowiek ma dwa wf-y na początku dnia...
coma.
blogspot | instagram | ask