No to dodaję Paulę, bo mam ją akurat na pulpicie. xD Taka tam focia z ostatniego spontana... Komary nas prawie zjadły.
Dziś trochę nieogar. Kurier wyrwał mnie ze snu. :C Nawet nie pamiętam o czym z nim rozmawiałam, ale ta rozmowa była dość zabawna. Jak zawsze odwiedzają mnie po 15, tak ten przyjechał sobie o 11, siema. Jest mi tak gorąąąąco. Dziś znowu nocka u Oli. Nasz piernik wyszedł całkiem dobrze. Duma mnie rozpiera. Mamy zamiar nakręcić dziś teledysk do Gosi Andrzejewicz, także będzie jazda. :3