Takie to "kreatywne". No nieważne.
Siedzę nad przedsiębiorczością. Dalej nic nie umiem. Mój mózg już lepiej chłonie zagadnienia fizyczne niż ekonomiczne, co jest zdecydowanie dziiiwne. Jak na razie oceny wystawione z dwóch przedmiotów, także do końca tygodnia trzeba się pomęczyć z nauką, a później to już chillout z krezjolami. <3 Wstępnie ustalone z tatą, że ma nas zabrać do domu spowrotem w piątek/sobotę. Gorzej z kolejnym tygodniem, bo raczej nie będzie mu odpowiadać taki obrót sytuacji. No chyba, że przekoczuję dwie noce poza domem. Jednak nadużywanie gościnności moich murzynów nie jest dobre. O własne stadko murzynków trzeba dbać, karmić i nie denerwować, a nadmiar mojej osoby może zaszkodzić, zdecydowanie. Ogólnie zamówiłam nowe szkiełko na allegro. No skutkuje to oczywiście pomniejszeniem zasobów finansowych przeznaczonych na inne zakupy, ale i tak z tym się bym musiała wstrzymać, bo czeka mnie teraz trochę wydatków. Jutro pięć lekcji [w tym pp :<], a później zajęcia. <3 Na ostatnie nie mogłam iść, ale kolejnych nie przepuszczę. No to na tyle. Może coś tam jeszcze napiszę w tym tygodniu.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika loreni.