Kwiatek z papieru został zrobiony przez mojego kuzyna Pawełka. ;)
Calutka niedziela spędzona w łóżku.
Temperatura wachała się od 39 do 40 stopni.
Kaszel nie daje mi żyć, dobrze chociaz że dostałam antybiotyk.
Drugi raz w życiu byłam na mierzeniu krwi. :P
Dobra idę pod kołdrą bo robi mi się zimno.
By. ;(
Użytkownik loove14
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.