niby mam wszytsko,niby jest okej, dzien mija za dniem.
czasem mysli niespokojne spedzaja mi sen.
a jednak czasem wracaja spomnienia , wraca strach.
czasem bez niej boje sie oddychac.
wiele bym dala by cofnac czas i Cie zatrzymac.
czas minal, mijamy sie jak obcy ludzie na ulicy.
udawane mile czesc i kazdy w swoja strone.
wszyscy mi mowia ze powinnam Cie zastapic kims innym.
niby bylo by to rozsadne , ale upieram sie ze nie chce.
bo przeciez nikt nie bedzie taki sam jak Ty.
to po prostu nam ucieklo , i wiem ze jest w tym duzo mojej winy.
Bylas i bedziesz malutkim plomieniem.
e.n.d. chcialabym cofnac czas, bo nawet bedac bardzo szczesliwa jest to szczescie na pozor , w moim zyciu jest wszytsko ale nie ma Ciebie. jednego bardzo waznego elementu , potrzebnego do pelni szczescia.
..................................................................................................................................................................................................
my love <3 dziekuje za caly rok :)