Czarodziejski termosik z najpyszniejszą kawką świata i można przeżyć nawet najgorszy dzień. Intensywny miesiąc start! 3 zaliczenia już z głowy, zostało jedynie 12. Zawsze coś. Teraz biomedyczka, a następnie jadę do mojego kochanego chorowitka. Przyszła żona kocha i dba! :D