https://www.youtube.com/watch?v=lp-EO5I60KA

Ostatnio mam wrażenie, że czas płynie tak szybko, że muszę za nim biec, by nadążyć. Zdjęcie z sylwestra który był.. aż 5 dni temu, choć czuję jakby to wszystko działo się wczoraj. Nie wiem jak to się dzieje. Zupełnie jakby ktoś specjalnie pchał wskazówki zegarka do przodu. Moim jedynym życzeniem na ten rok jest to, by po prostu.. nie był gorszy od poprzedniego. Dwa tysiące czternasty był na tyle wyjątkowy, że nie wyobrażam sobie, by coś go przebiło. W ciągu zalednie kilku miesięcy spełniły się wszystkie moje marzenia. A studia? Ciężko. Ciągle mam nieodparte wrażenie, że studiuję biologię, zamiast pedagogiki. Ale jedno mogę powiedzieć - studia uczą organizacji. Nie jestem jakąś pedantką, ale lubię mieć wszędzie porządek i aż się sama sobie dziwię, że tak długo go utrzymuję i to na wszystkich możliwych płaszczyznach :D.Zbliżająca się wielkimi krokami sesja przeraża i sprawia, że funkcjonuję od kilku dni jak robocik i będzie to trwało do 10 lutego. Ale będzie dobrze. Musi być.  Dobra, ja tu się rozpisuję, a biomedyka sama się nie zrobi. DO PRZODU I Z UŚMIECHEM! :)