Było Z-A-J-E-B-I-Ś-C-I-E!<333
Nie chciałem wracać.. nie chciałem.
Whiskey, karty, fajki.. cudowne wieczory, jeszcze lepsze noce..
ta cudowna kawa na kaca, płatki, poranna fajka..
Każdy buch, każdy łyk, wszystko.. kurwa wszystko smakowało inaczej, wszystko było inne, każdy z nas był inny.
Wróciliśmy do szarej, gównienej rzeczywistości.. prysł czar Paryża, chill-out'u, wiecznego uśmiechu, brechtów, przypałów, bycia razem jak nigdy..
cudownie, było po prostu cudownie.
Najlepszy wyjazd w życiu:)
zdecydowanie!:)
Track nawiązujący do teraźniejszych wydarzeń..
;*****