starszego zdjęcia, chyba świat nie widział, ale tak sobie wspominałam, jak to wtedy było zajebiście beztrosko ! :D
idę się zaraz uczyć, bo chuj mnie chce wziąć, jak pomyślę, że mam iść nienauczona na ang. ;oo
Dochodzę właśnie do wniosku, że im bardziej chciałabym coś zrobić, tym mniej mi , kurwa, zależy.
I właśnie teraz jest specjalny komunikat dla Mario !
Chyba mam to wszystko w dupie i wszystko sobie odpuszczę.
niech sobie będzie kurwa z tym eskimosem szczęśliwy i tyle.
nie będę niszczyć wykałaczek i jej nigdzie zakopywać,
jak chce , to niech sobie marnuje życie w tartaku, piździe to mam !
Ja jestem tutaj , ociekam orzeszkami i jest zajebiście.
Oto moja perspektywa i wniosek na dzisiaj, dziękuję !
Dochodzę również do wniosku, że uwielbiam nasze zajebiste rozmowy, w których wyzywamy się od szmat , dochodzimy do tego, że jestesmy młode i się chuja znamy na życiu , opieprzamy się nawzajem i cwaniaczymy przez gg.
-rozpierdolę ją!
- dobra !
- rozpierdolić ?
- rozpiedrol ! XDDD
Nasza rodzina jest w chuj jebana Mario.
doszłam do tego, po naszej, dzisiejszej naradzie rodzinnej! XDD
a teraz idę, bo jak mnie najdzie, to może jeszcze polski odrobię !
siema ! ;d