Another day, another sadness..

Another Day, Another sadness...Missing you Is like a madness... </3,

___________________________________________________________________________________________________________

Witam po bardzo długiej przerwie. Niestety nie mam za bardzo pozytywnych wiadomości bo im bardziej w rok szkolny tym gorzej :|
Kolejny rok jako przewodnicząca klubu "8 wspaniałych" i kolejny rok pełen (miejmy nadzieję) wolontariatu. 
Pod względami pozaszkolnymi miał podobno być lepszy niż poprzedni lecz póki co jest coraz gorzej a ja, zamiast czuć się szczęśliwa znów się załamuję. Chcę tylko nie stracić tego, co dla mnie najważniejsze. Czy na prawdę to zbyt wiele ? :(
Ech... dobra. Nie będę się nad sobą użalać... Przejdźmy do pozytywów, bo jakieś przecież być muszą... 
Tak więc układa mi się ponownie z siostrą (Natalią) i mam nadzieję że będzie tylko lepiej. Ponieważ miała fazy na alkohol zdarzyło nam się dwa razy spędzić czas w ciekawy sposób - DZIĘKI ! ;*
Udało się nawet wrócić do schroniska i ponownie spotkać psiaka który wpadł mi w oko :) 
Być może jutro też tam będę... 
No i została mi negatywna część notki.... 
Od ostatniego czasu nie wypaliły mi już 3 nocki z siostrą... i ogólnie jest coraz mniej czasu. Wyczuwam też pewne zmiany... i te widoczne i nadchodzące... miejmy nadzieję że wszystko skończy się dobrze :(
Bardzo chciałabym być teraz w zupełnie innym miejscu niż jestem, ale niestety nie było mi dane. 
Kolejny durny, do niczego nie przydatny weekend. Już wolę siedzieć w robocie. 
Tyle na dziś, przepraszam za swoje zrzędzenie, 
Siema!