CHAPTER TWENTY-SEVEN
Kiedy zeszliśmy na dół doznałem szoku, nie uwierzycie, Liam był w moim domu. Postanowiłem dowiedzieć się o co do cholery chodzi.
- LIAM! krzyknąłem. Co ty tutaj robisz?
- Wy się znacie? zapytał Zayn.
- Wy się znacie? zapytałem.
- Tak znamy się odpowiedział Liam.
- No to mamy niezły kocioł. powiedziała Poppy. Jak to możliwe, że oni się znają? Tak to było dziwne, pewnie dlatego był zdziwiony, że tutaj mieszkam. Mogę się założyć, że Zayn podał mu wcześniej adres. Wraz z Liamem przyszło paru jego znajomych. Po całym zamieszaniu zasiedliśmy do stołu, śmialiśmy się jak nigdy, opowiedziałem wszystkim jak to poznaliśmy się z Liamem. Dużo piliśmy, chcieliśmy rozładować tą napiętą atmosferę zarówno ja, jaki i Liam, wypiliśmy stanowczo za dużo.
- Muszę iść do toalety. powiedziałem i odszedłem do stołu. Załatwiając sprawy usłyszałem pukanie do drzwi.
- Jacob otworzysz? To ja Liam, chcę porozmawiać. powiedział blondyn. Szybko otworzyłem drzwi. -Wiesz, nie jestem zadowolony z tego, że tak zaczęła się nasza znajomość, ale jakoś tak wyszło.
- W porządku stary, najwyraźniej tak musiało być. odpowiedziałem.
- Musze ci się jakoś odwdzięczyć. powiedział blondyn i mnie pocałował, pocałunek trwał krótko, ponieważ szybko się ocknąłem.
- Co ty robisz? Jesteś kompletnie pijany!
- No chodź tu. powiedział Liam drżącym głosem i mocniej przyciągnął mnie do siebie.
- Nie ma mowy, jutro na pewno będziesz tego żałował& ZAYN! krzyknąłem. Weź swojego kolegę, chyba za dużo dzisiaj wypił.
- Chodź stary musisz spasować trochę. zaprowadził kolegę do stołu. Chcesz pogadać? zaproponował szatyn.
- Chodźmy do pokoju. powiedziałem. Nie wierzę, że to się stało!
- A mianowicie?
- Pocałował mnie..
- CO? Przeciez on ma dziewczynę od 2-óch lat! zdziwił się Zayn.
- Serio? zapytałem.
- Tak, słuchaj mógłbym cię prosić aby nikt poza mną i tobą się o tym nie dowiedział? Nie chcę, żeby ten jego związek się rozpadł przez taką głupotę. panikował.
- Nie mam z Poppy tajemnic, więc przykro mi..
- Z Poppy w porządku ale nikt więcej, tak? wolał się upewnić.
- Stoi. powiedziałem. Zdziwiłem się, że jest w związku i to z dziewczyną, normalny hetero facet nie robi takich rzeczy, więc dlaczego to się wydarzyło? Zwłaszcza, że nie znamy się za długo. No ale najwyraźniej wypił za dużo, takie rzeczy się zdarzają, ALE DLACZEGO akurat mi? BTW. Całuje nieźle! Poszedłem na dół jeszcze na chwile, pożegnałem się ze wszystkimi i udałem się do swojego pokoju, byłem trochę wcięty więc szybko zasnąłem..