photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 WRZEŚNIA 2015

 

BO jak się leży to zawsze lepszy efekt co nie? 

 

Wracam w końcu, po chorobie itp. Ciężko wrócić na te tory. Nie wiem ile miałam przerwy..tydzień? Dwa? Nie jem słodyczy nadal, nadal nie dosypuje cukru i nadal staram sie jesc mniej pomimo zbliżajacego się okresu. CIĘŻKO w te dni ale daje rade.

 

Zaraz zbieram się za bieganie. Muszę na siłę ruszyć tyłek, ale wiem, że czasem trzeba się zmusić a potem tylko z górki.

Waga nie poszła w górę, ale też nie miała powodu zejść w dół. Biorę na poprawkę 2 kg +/- ze wględu na te dni. Woda się zbiera i te sprawy, znacie to.

 

Na szczęście wizualnie wszystko gra. Ale chciałabym w końcu ruszyć z kopyta i zejść te 2-3 kg, już nie myśle o 5. 

Znów kupiłam mój malutki chlebek  7 ziaren i z niego  najłatwiej mi jest dzielić proporcje z racji tego, że dwie małe kromki z kawą serio mnie nasycają i nie kusi mnie dojadanie.

 

Dobra tyle u mnie , dzisiaj na nocke..

 

 


 

EDIT

 

PObiegane ! Ćwiczenia porobione i zakupy zrobione ! biore sie ostro za diete i bez wymówek, że mi się nie chce :D 

A mój właśnie siedzi w kuchni i kombinuje fit jedzenie. Ciekawe co mu tam wyjdzie ;-) Ja już pomogłam a teraz mam czekać ! To czekam :D 

 

Kocham Go, no <3

 


 

- ja nazwiska nie zmienie ale Ty NA PEWNO. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika londonfit.