Nic nie idzie po mojej myśli... T__T
Ostatnio chociaż mam mocniejsze więzi z Madelain <3
Denerwują, irytują, wkurwiają mnie ludzie i mam ochotę ich rozszarpać... Iii włącza się lampka nie odzywać się do nich, unikać, zamknąć się w swoich czterech ścianach, we własnym pokoju, zapatulić w kołdrę i zacząć beczeć, a słone łzy przepijać, kochaną herbata z cytryną <3
Iiii najmilszą rzeczą było usłyszeć ostatnio... "jak dobrze że Cię mam".!