Hejciaaa...
Zdj z sanek:D
Było zajebiście:D
Wera znwu "złamała sobie tyłek."
Weekend nie zmarnowany.
Wszystko mam mokre, boli mnie tyłek, a ciuchy suszą się o rana.
A teraz siedzę po kocem i pije herbatkę :)
Obczajam lekcje na jutro,ale i tak nie mam siły na naukę.