Na propsie :D
Czas ucieka, ostatnie niecałe 3 tygodnie w Polsce. Jaram się jak gimbazjalistka na biebera. Czas coś zmienić w swoim życiu, uciukać na ślub, wesele, dostatnie życie. Holandia mnie potrzebuje. Jestem prezesem i nikt nie będzie miał czelności temu zaprzeczyć !
Kocham, kochałam i będę kochać. Fakt, że jednak bedziemy od siebie 500 km mnie pociesza