Przetrwałam zjazd w ten weekend. Spoko.
Dzisiaj wszystko idzie mi bardzo mozolnie,
a poza tym Biały i ja wyżeramy wszystko co
tylko mamy na chacie... Nie ma to jak być
na gastro z własnym psiakiem o.O
.
A może by tak w Bieszczady...?
Inni zdjęcia: 150 dni poranioneserceMNSTR pamietnikpotworaLas wswieciezdjecogródek kerisBransoletka kolorowe kwiatuszki otienKocia kawiarnia ciąg dalszy :) halinamSikora bogatka slaw3002025.06.10 photographymagic1500 akcentova:) dorcia2700