W pewnym momencie zostaje tylko wspomnienie, z pięknej bajki rodzi się dramat, łzy płyną a gdy wyschną otwiera się rana, po niej mocno boli jakbyś znalazł się w ogniu, tego nie można zapomnieć choć Ci mówią: ,,Weź to porzuć".
Nie można wybaczyć tak jak głupie żarty.
Najnudniejsze ferie jakie dotychczas miałam!