Taka mała odskocznia- 18 Martuchy.
A tak to bez zmian ;]
Ciągłe rycie skraca życie ^^
Czekam na resztę moich zajebistych książek <3 3 już mam 2 dochodzą ;]
Choć i tak na razie ich nie przeczytam bo najbliższe 2 tygodnie mam wyrwane z życia całkowicie.
A jak na złość chyba w dniu olimpiady zaczynają mi się indeksy ;/
Pierwszy raz w życiu ojciec pisał mi zwolnienie z WFu na koszt nauki x]