Dzień wzruszeń

Dzisiaj dzień w biegu.

Odbiór samochodu później szybko do stomatologa oczywiście zaśpiewał kwotę niezłą, później szybko do hurtowni po gadżety umundurowania.

I kierunek Olkusz na pogrzeb.

Dzisiaj pozegnalem bardzo wspaniałego człowieka, bardzo mądrego, dobrego z wielkim sercem. Współpraca z Nim była czymś wspaniałym. Nie mając styczności z elektryka pracowałem u Niego 3 lata. On zauważył we mnie potencjał zawsze był pewny że robota wykonana przez moją osobę jest zawsze dobrze zrobiona. Bedzie mi Ciebie Jarku brakowało, takiego szefa już nie będę miał...

Jeszcze 2 miesiące temu proponowałeś mi współpracę, zawsze pytałeś czy nie chce wrócić.

Dzisiaj była cała dawna ekipa firmy wiele dawnych znajomych, bardzo wiele dawnych pracowników i wszyscy obecni.

Przedstawiciele różnych hurtowni, banków. Widać jakim byłeś człowiekiem nikt napewno o Tobie nie zapomni.