No to obiecany imagin z Zaynem :)
http://www.youtube.com/watch?v=xGPeNN9S0Fg
Już mija dokładnie tydzień jak zerwał z toba twój chłopak Zayn. Tak ten Zayn z One Direction . Siedziałaś w mieszkaniu w którym kiedyś byliście cholernie szczęśliwi a teraz wylewasz łzy na poduszkę myśląc że to tylko zły sen. Jesteś umówiona jak co pół roku na kontrole u lekarza. Więc ubrałaś niebieskie rurki czarne trampki czarną koszulkę i bejsbolówkę niebieską. Wzięłaś torebkę na ramię i wyszłaś. Była już 11:30 gdy weszłaś do gabinetu lekarza.
T- Dzieńdobry!
L- witam co Panią do mnie sprowadza?
T- przyszłam na wizytę kontrolną.
L- niech Pani siada muszę Pani zadać kilka pytań
T-dziękuję
L- czy przez ten czas miała Pani grypę jakieś dolegliwości?
T- grypy nie ale od chyba już 2 tygodni mam mdłości i dużo piję
L- to mogą być przyczyny np. cukrzycy ale jakieś jeszcze nie wiem bóle brzucha?
T- nie ale już mija tydzień jak spóźnia mi się okres
L- rozumiem proszę się udać do gabinetu numer 6 dobrze?
T- dobrze . dziękuje dowidzenia !
- no nie było nikogo akurat do gabinetu nr 6 ale bardzo się bałaś że to może być cukrzyca;/Weszłaś tam i zobaczyłaś że to gabinet Pani ginekolog .Czyżby zbieg okoliczności czy ten lekarz podał ci zły numer gabinetu? Oto fragment rozmowy
T- co mi jest? To cukrzyca?
L- haha nie proszę Pani to..
T- uff to dobrze ale nie to pewnie coś gorszego?
L- nie jest Pani w ciąży to 2 tydzień :P
T- ale jak to?
L- proszę Pani na razie jest wszystko w najlepszym porządku a na kolejną wizytę zapraszam za tydzień Dowidzenia !
T- Dowidzenia !
- szłaś przez park byłaś wstrząśnięta tą wiadomością przecież to dziecko Zayna a on cię rzucił, złamał ci serce. I co teraz? Usiadłaś na ławeczce i zaczęłaś płakać. Nagle ktoś usiadł obok Ciebie był to Niall :D
N- co się stało?
T- nic
N- no proszę powiedz przecież widzę to przez Zayna tak?
T- to też
N- jest coś jeszcze czego nie wiem?
T- tak ale nie mam siły by o tym mówić..
N- wiesz że ja mogę poczekać
T- okej no bo jestem w ciąży
N- który tydzień?
T- już 2
N- ale jaja jesteś w ciąży z Malikiem !!!!
T- tak ale sama wychowam to dziecko, on mnie już nie kocha. Wybacz ale muszę iść pa :*- buziak w policzek i szybko ruszyłaś w stronę domu. Przechodząc obok kawiarni zauważyłaś że siedzi tam Malik ale nie sam z jakąś blondi;/ łzy same napłynęły ci do oczu chciałaś być niewidzialna ale nosiłaś w sobie coś co mówiło ci : masz żyć dla mnie!!!! Gdy weszłaś do domu pobiegłaś od razu zadzwonić do swojej przyjaciółki Klary , niestety nie odbierała telefonu;/ No nic zadzwonisz potem ^^ siedziałaś na kanapie oglądając jakiś film przygodowy. Zasnęłaś :D Gdy się obudziłaś byłaś przykryta kocem to dziwne bo nie było koca na kanapie przedtem nim zasnęłaś. Myślałaś że Klara wróciła ale gdy weszłaś do sypialni siedział tam Malik.
----------------------------------------
za chwilę kolejna część :D kometować