matulo. dowiedziałam się że jestem suką :D teraz kandyduje to tytułu "suki roku" :D wiem jestem wyjebana w kosmos :D
Cieploczku odpadasz na starcie :*
szkoła rozpierdala. poprostu masakruje. mam dosyć i naprawde mam wszystko w dupie. jestem wychechłana empatycznie. byle do Świąt. ale jutro piątek. nie ma żadnych lekcji pomijając polski.a wgl to na matematyce uczą nas o kozach, na geografi ortografii i jak dobrze umyć naczynia. bosko.
z pozytywnych rzeczy wmoim życiu niewiele się dzieje. staram się być pozytywna ale jakoś mi ostatnio nie wychodzi. mam ochote pozabijac wszystkich ludzi (no powiedzmy z wyjątkami). nie wymagajcie odemnie żebym zawsze była uśmiechnięta, miłą dla wszystkich i zawsze była skora do rozrabiania ( w 90% mojego życia jestem gotowa do brojenia) ale na Boga dajcie mi odpocząć.
z rzeczy negatywnych to jak bum cyk cyk xD mam jakiegoś kosmicznego pecha. jak nie oceny to morderczy autobusiarze tylko czychający aby odciąć komuś głowę drzwiami, albo atakujące mnie drzwi od bagażnika zwalające mi się na głowe. no poprostu masakra!
lekcja matematyki:
- bo jak przywiążecie koże na drągu to wygryzie wam okrąg,
a jak będzieona na sznurku to wygryzie koło.
- a co jeśli koza nie będzie głodna?
- kozy som głodne!
- Mickiewicz był geniuszem
- pisał bez sensu...
- on miał poprostu dobry towar!
- Basia czy ty Kuba jesteś?
- no i piszemy hodowla. przez jakie haa? przez samo haa
.............
i piszemy chów. przez jakie haaa? przez cee haa
pozdro 600
wasza "suka roku " xD