Nowy Rok powitałam zimną kawą. No bo #mamąbyć
Podsumowanie zeszłego roku mam takie - zabrał co miał zabrać, dał co miał dać. Na pewne sprawy mialam wpływ, na inne nie. Był jaki był i klasyfikowanie go w kategorii 'dobry czy zły' nie ma już sensu. O północy oddzieliłam go grubą kreską. W nowy rok wchodzę z wiarą w siebie i mniejsza ilością oczekiwań.
5 STYCZNIA 2022
4 STYCZNIA 2022
2 STYCZNIA 2022
1 STYCZNIA 2022
31 GRUDNIA 2021
30 GRUDNIA 2021
29 GRUDNIA 2021
27 GRUDNIA 2021
Wszystkie wpisy