Ciągle ta sama sprzeczność,
nic nieznaczących znaków i słów.
Ciągle stojąc w miejscu,
pytając siebie za dwóch.
Gdzie jest ta dziewczyna,
Co uśmiechem topiła lód.
Ciągle stojac z boku,
Pytam siebie " To już ?"
Kiedy przyjdzie taki moment...
nieee to niemożliwe ?
Naprawdę nie potrafisz. ?
Zamknąć oczu i już ?
zgnite jabłko o tak pięknym kolorze.
Tak to właśnie mówisz o mnie.
Nigdy nie pojmiesz własnie dlaczego.
Chciałabym bardzo Ci wytłumaczyć
Lecz to nie temat na dziś
Dziewczyno przestań że walczyć
Ile można wbijać ten nóz. ?!
Kolejny raz pustymi słowami
wbijasz ostrze aż po sam dół
Wyciągnij je na moment
Daj się zagoić ranie
Potem znów je wbijesz
i tak pewnie już zostanie (?!)
Zapomnij ,że coś istniało
Zanim otworzysz dzisiaj oczy
Przeszłość nas wykończy
Ciebie udusi ,
ja znów się odrodzę.
szkoda czasu
By znów od nowa zaczynać temat
Albo jesteś obok
albo nigdy być nie powinnaś
Użytkownik loginnick
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.