^^

po zabawie . ;p

było spoko .

nie mogę z siebie i z innych ludzi hahahahhah . <3

Wilgotnych oczu blask tego nie zmienia ,pocałunkami nie zmusisz mnie do milczenia .

Daj mi spokój, zostaw, puść mnie, Nie potrafię odpowiadać uśmiechem na uśmiech .

poczuj ten sam ból , ziomuś .

żryj szkło, chuju .

uśmiacham się do losu, pomimo łez spływających po policzku  .

po prostu mnie przytul, nic więcej .

szeptem w twoim uchu być .

nie umiem spać, nie umiem śnić tej nocy .

proszę ucz mnie delikatnie, jak oddychać .

wszystko zaczyna się, by skończyć .

miłość nie bywa racjonalna , nie musi mieć sensu . tak jak nadzieja .

wśród ludzi jest więcej kopii niż oryginaów .

jestem ponad chmurami, tu gdzie ziemni nie widać .

nawet w snach nie jest idealnie .

cichy dźwięk rozsypywanych myśli .

o niektórych sprawach nawet sobie nie mówię .

nad wszystkim co robię unosi się niezłomne poczucie ironii .

kiedyś sobie wymyśliła, ze będzie cholernie szczęśliwa .

nie chciałą od niego niczego prócz bycia przy nim .

nigdy nie myśl , ze jest źle .. zawsze może być jeszcze gorzej .

przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć .

- Nie ma prawdziwej miłości w Tobie.

- życie tutaj to komediodramat.

-  minęło tyle miesięcy, a Ty nadal wprawiasz moje serce w drżenie.

- Bo z grzecznymi się chodzi, a skurwieli się kocha.

- Swojej miłości nie udowodnisz poprzez sms : "Kocham Cię" .

- I nienawidzę gdy wali się świat, a Ty znowu niczego nie zauważasz.

- uwielbiam Cię w sposób , którego nie umiem sprecyzować .

- już nawet nie mam siły słuchać co znowu ŹLE zrobiłam.

- dajesz mi to czego mi tak długo brakowało - szczęście.

- patrzę w Twoje oczy i widzę w nich coś czego inni nie mają.

- Oddalasz się, dlaczego to robisz..?

- nie ogarniam myśli o Tobie.

- serce, które zwątpiło w istnieje dobra .

- Ona mówiła : Kocham bez granic.
On odpowiadał : To wszystko na nic

- w najbliższym czasie nie przewiduję żadnej opcji w stylu 'kocham cię'

- w końcu każdy szuka ideału, dopóki się nie zakocha.

- I wybuchnę Ci śmiechem w twarz, gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości.

- Wiesz co.? Mam na Ciebie wyjebane.

-   złapał ją za rękę , stanęła jak wryta ..`

- Chciałam tylko miłości a dostałam piekło.

- Najebana marzeniami , że kiedyś w końcu wrócisz .

- Zrozumiesz dopiero, gdy poczujesz jak to boli.

- Zajebiście się bawisz, rozrywając moje serce na pół.?

-  Tak cholernie prowokujesz do uśmiechu .

-  Zakończmy tę grę w udawanie uczuć, i tak nie mamy za wieele ze sobą wspólnego.

- Nikt nie umiał tak jak ty zawładnąć sercem mym.

- Nie chce Ciebie już , dla mnie to już jest koniec.

- I nagle tak bardzo zapragnęła kogoś kto powie jej: "nie pozwolę Cię skrzywdzić".

- A mama mówiła : ,,będziesz przez niego płakać. I miała racje.

- Mógł zrobić jeden krok by ja mieć. Nie zrobił.

- I nagle jestem gotowa grać o WSZYSTKO.