Mimo, że te wspomnienia bolą, nie chciałabym ich zapomnieć. w jakiś sposób są miłe
we wszystkim mam bałagan. zaczęło się od pokoju, przeniosło na życie. ;|
niech się zmieni coś , nie chce żeby tak było wciąż,ciągle tracę bliskich , nie potrafię żyć z tym wszystkim , mam tyle wspomnień złych i chcą mnie dziś zniszczyć nie dać mi nic i zabrać mi najbliższych.
wiesz, jak ciężko iść do przodu przed oczami mając wczoraj?
Dziś jest trzeci dzień od kąt go nie widziałam. Nic się nie dzieje, po za tym że jestem trochę bladsza, cichsza, trochę mniej się uśmiecham i trochę drżą mi ręce po za tym nic specjalnego, tylko - umieram
Siedziałam na ganku, paliłam papierosa, płakałam.. Dym nikotynowy szczypał mnie w oczy, a dłonie robiły sie czerwone od mrozu. Po chwili słyszałam z niedaleka kroki.. Szybko przygasiłam papierosa i głowe spuściłam w dół. Włosy przysłoniły mi twarz, dłonie schowałam w kieszeniach basebool'ówki. Kilka chwil później, czułam że ktoś stoi kilka kroków ode mnie, to był on, poznałam po jego dresach i butach. Nie chciałam podnosić głowy, by zobaczył jak się staczam..
Nawet sobie nie wyobrażasz jak cholernie pragnę szczęścia. Z czasem jego zdobycie jest coraz trudniejsze, choć coraz bardziej mi zależy. Pragne miłości, przyjaźni, takiej prawdziwej, bez kszty plastiku, fałszu. Czy to tak dużo?
Będziemy teraz ziom bawić się kobietami, tak jak one kurwa bawią sie nami.!
i czując cię obok, opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim.