No Heii..
No więc co do zdjęcia to nie mam jak narazie lepszych... tylko takie bezndziejne ale już niech bd : )
Ferie mijają spoko prawei codziennie do LO na siatkówke :D Natalia I Żaneta dwie wariatki ^^ No i wujek ahhaha xd Zwała :D Po wtorku zakwasy miałam ostre >.< Ale już lepiej ;p
***
Dzisiaj z Patrycjo tym debilem... juz długo sie nie widziałyśmy i dobrze że sie spotkałyśmy ^^ Ojj dużo do pogadania było ;D Taa dobrze było wykrzyczeć wszytsko co w sb dusimy na łysej ;) A potem te chlapanie po błocie hue hue xd No przełażenie przez zasyfiony płot i potem przez wielką kałuże O.o xd Mokre i brudne buty mam dzięki Patrycja -_- ; * Potem spotkanie jeszcze z Olą na basenie ;p Powrót z nimi do domu ^^ No ogólnie dzień w miare udany jak nigdy .. :D
PS. Dzisiaj ugotowałam murzynka w mikrofali O_x I jest jadalny to jakiś cud hahahah xD