No hej :*
Roksanka ze mną do góry <3
Dużo się ostatnio wydarzyło.. było troche ciężkich dni..
Przydałaby się teraz jakaś stabilizacja ;)
Wczorajszy wieczór zaliczamy do udanych <3
Nie wliczając, że zginęła mi kurtka...tak, prócz tego do udanych :D
Dziesiejszego dnia wolę nie wspominać...
Gdybym mogła pewnie wymazałabym go z pamięci ;/
Ale niektórych słów nie da się cofnąć, ani pewnych spraw naprawić...
"Każde pożegnanie ma coś ze śmierci, każde ponowne spotkanie coś ze zmartwychwstania"
http://www.youtube.com/watch?v=IQkbQ6YdV6Y <33
Dobranoc ;* I.