Czy ta pogoda wreszcie się ogarnie? Już mam dość, ciągle pada śnieg, albo deszcz, ewentualnie wieje jak cholera. Typowo wiosenna pogoda ;d Święta, święta i po świętach, tyle sprzątania, latania, zamieszania, a już po wszystkim...
Mamy już kwiecień zaraz egzamin, zanim się obejrzymy już będzie koniec roku, a oceny mam tak fatalne, że szkoda gadać. Jak można być tak cholernym leniem? Wiem, że mam sprawdzian ew. kartkówkę, zamiast siąść jak mam w planach poczytać coś, to nie! po co? lepiej walnąć się na łóżko i kończyć 4 sezon Dr.House. Zero motywacji!!!!! Mogłabym się położyć spać i obudzić 1 Lipca, mieć średnią 5.0 i zajebiście napisany egzamin, który w rzeczywistości zawalę wraz ze średnią ocen ;d Ogólnie jest spoko pomijając szkołę i beznadziejną pogodę :) Jedynym problemem jest chęć posiadania kogoś przy sobie, co w rzeczywistości jest niemożliwe... Co do zdjęcia to jest jakie jest, nie mam innych, a pogoda nie pozwala na zdjęcia :c