niespokojnie zerkałem na Ciebie
i chciałem wierzyć że z tego o czym myślisz część jest o mnie,
ta, i nie oceniaj nas to nie liczy się
to niesprawiedliwe tą opaskę Temidy weź,
zapomnij bo Twoja twarz rumieni się też
pięknie jak widzę na niej blask i nie widzę łez,
ta, nawet jak nikt nie zrozumie nas,
Co z tego? Żaden z nas nie musi grać,
W M2 wyłączam lampe nim wstanie rosa
idę do okna i zapalam papierosa, ta.