o taaak, dzisiejszy dzień jest the beesst ! :d spotkałam się z Agatą, poszłyśmy do zieleniaka po maślane bułeczki i andruty dla Anki. p0tem miałyśmy iść do Mc ale wyszło, że poszłyśmy na pizze w Olimpie :d nie ma to jak zamówić MAX pizze i ledwo co ją zjeść. i na dodatek nie dali na keczupu i musialyśmy pójść do aldika same sobie kupić :d hahahaha.  jeszcze jak zostały 2 ostatnie kawałki ścigałyśmy się która pierwsza zje, nawet jest filmik którego świat nie ujrzy ;) haha. oczywiście wygrałabym gdyby nie smsa od kevina bo zapomniałam czytając, że się ścigamy i Agata wygrała :< łee. potem poszłyśmy do Mc. oczywiście w pierwszej kolejności odwiedziłyśmy WC haha i są nawet słiiit focie :p potem poszłyśmy kupiłyśmy nasze ulubione SZEEEJKI <3 hahahahahahaha. i po drodze Agata bawiła się w fotografa, nawet dobrze jej szło ^^ huhuh. zmierzałyśmy w kierunku zamku ale po drodze zaszłyśmy jeszcze do Mixa po śmietanę dla mamy. na zamku oczywiście nie obyłoby się bez zdjęć i rozmawiania z jakimiś panami o tym co jest bardziej 'sławne' czy fotka.pl czy facebook.com :d hahaha. potem poszli bo Agata nie umiała przy nich pozować do zdjęć. hahaha :d ale byli bardzo mili i nawet życzyli nam miłego wieczoru, dziękujemy :* no a potem padły nam baterie w aparacie i lipaa :< no więc Agata odprowadziła mnie na przystanek i pojechałam ze śmietaną na kolanach i keczupem w torebce :d hahaha. koniec tej mojej  przecudownej notki, której pewnie nie przeczytacie. ;) żegnam :*

 POZDRAWIAM AGATE ! :** 

hahaha 

 /I miss you. ;(