062.tak całkiem zwyczajnie.

Dzisiaj dobry dzień.. 

po moim ostatnim leżeniem w łóżku (Choróbsko)

wróciłam dziś na zajęcia 

które odbędą się dopiero w następny czwartek..

no to się poczeka troche..

dzisiaj byłam na zumbie.

i trochę pogadałam z ludźmi...

potańczyłam w blasku reflektorów.

bo Anita urządziła nam disco.

dużo wcześniej złapał mnie deszcz oraz grad... *__*

także , szłam ledwo z moją parasolką..

potem , leciałam na kolejny odcinek nowej

serii przyjaciółek i powiem tyle.. dzieje się..

miejmy nadzieję że ta końcówka 

to michał przeżyje no bo jak kurde..?? 

pisałam jak zwykle trochę z Angie trochę z Rafałem..

a jutro zobaczymy... 

póki co padam od treningu i relaxu wieczornego...